A gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać… do Hiszpanii?

Granada Spain

Czy Bieszczady się już wypełniły po brzegi ludźmi? Inflacja skutecznie odstrasza od zaciągnięcia kredytu na budowę domu? A może przyszedł czas na inwestycje zagraniczne?
Czy aby przeprowadzka do Hiszpanii to dobry pomysł?

Hiszpania – drugi dom

Zauważyłam, że od czasu przygotowań do Brexitu, nie słabnie zainteresowanie Hiszpanią wśród Polaków. Myślą o tym kraju jako miejscu na swój wypoczynek kiedy przejdą na emeryturę. Myślą o przeniesieniu się całą rodziną i poszukiwaniu pracy na miejscu. Albo jak o miejscu gdzie można popracować na plaży, z drinkiem (0%) pod palemką i to przez cały rok. Coraz większa otwartość rynku pracy na pracę zdalną na pewno pobudza wyobraźnie ostatnią opcją.

Nie jestem tu, żeby niweczyć marzenia sprowadzając na ziemię informacjami, że hiszpańskie słońce na plaży znacząco utrudnia pracę przed monitorem. Przez co wzrok psuje się szybciej, a sama praca trwa dłużej, bo zanim wypatrzysz gdzie masz kliknąć za za ciemnym ekran albo szukasz informacji między odbiciami na ekranie, ale…

Przeprowadzka do Hiszpanii

Takie porzucenie życia w jednym kraju i przeprowadzka do drugiego wiąże się z naprawdę licznymi sprawami. I to różniącymi się w zależności w jakiej jesteśmy sytuacji życiowej, ale też takimi, z którymi każdy wybierający Hiszpanię się zetknie.

Muszę przyznać, że zaskoczyło mnie zainteresowanie i Wasze pytania od czasu publikacji artykułu o numerze NIE. Dlatego chciałabym przygotować inne materiały pomocne w planowaniu wyjazdu. Mam nadzieję, że dzięki nim przeprowadzka do Hiszpanii przebiegnie z mniejszą liczbą zaskoczeń.

Cloudy beach
Cloudy beach. Photo by Martin G

Planowane tematy

Poruszę tematy związane z innymi, poza numerem NIE, ważnymi w Hiszpanii dokumentami i formalnościami, ale też zauważalnymi różnicami pomiędzy autonomiami i naszymi krajami. Tych różnic w kulturze, mentalności i stylu życia jest wiele, choć poczucie humoru mamy podobne.

Nie zapomnę o rodzicach, którzy pragną aby ich dzieci jak najlepiej odnalazły się w nowym miejscu. Mam świadomość, że ich wiek wpływa na nieco inne ich potrzeby do zaspokojenia na miejscu. A przyszłych rodziców zapraszam już do cyklu ciążowego, gdzie opisywałam prywatną służbę zdrowia w Hiszpanii.

Nie chcę ukrywać, że inspiracją do poruszanych tematów będą wiadomości z Waszymi wątpliwościami, które starałam się w jakimś stopniu rozwiązywać na bieżąco w prywatnych wiadomościach. Efektem takich zebranych informacji był artykuł o faktach do przełknięcia przed przeprowadzką.

Szok kulturowy

Hiszpania to bardzo specyficzny kraj, a My Polacy często patrzymy na niego przez pryzmat reklam biur podróży. Przeprowadzka do Hiszpanii powoduje, że przestajemy być w tym kraju tylko turystami. Jako mieszkańcy orientujemy się, że nasze wyobrażenia nie miały za dużo wspólnego z rzeczywistością. Warto się wcześniej odrobinę przygotować i otworzyć głowę na te różnice kulturowe. Dzięki temu nasz osobisty szok kulturowy możemy odbierać jako fascynującą przygodę, do której wstępnie się przygotowaliśmy, a nie coś „innego” – nie do zrozumienia czy gorzej nie do zaakceptowania!

A jeśli masz jakieś pytania czy pomysły tematów to zapraszam na grupę na Facebooku, gdzie postaram się odpowiedzieć możliwie szybko.

Może zainteresuje Cie też

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *