Jakie owoce sezonowe jeść w Hiszpanii gdy odwiedzamy ten kraj wiosną? Gdzie w Hiszpanii mamy możliwość zjedzenia owoców prosto od producenta, a nawet prosto z drzewa czy palmy?
Wiosna to pierwszy BUM obfitości w owocach na terenie Hiszpanii. Kiedy w Polsce cierpliwie, ale z rosnącą nadzieją, rozglądamy się po sadzie i widzimy kwiaty na drzewach jako zapowiedź letnich owoców, w Hiszpanii można już zajadać się tegorocznymi truskawkami.
I mimo, że owoce są dostępne w całej Hiszpanii i możecie się nimi delektować odwiedzając każdy fragment w tym kraju. To czy nie jest magiczne jeść je w miejscu i czasie gdzie i kiedy rosną? Już pomijając walory smakowe i wartościowe owoców prosto z krzaczka.
Ściągi dla poszukiwaczy wiosennych owoców sezonowych
Zajadając się tostem z awokado z Motril, przygotowałam dla Was mapę i małe ściągi miesięczne. Ma końcu znajdziecie słowniczek słówek z kilkoma ciekawostkami o tych owocach.
Mapa przedstawia orientacyjne miejsca gdzie uprawia się najwięcej danego owocu* i może posłużyć w wytyczaniu trasy hiszpańskiej wyprawy wiosennej. Sama jestem zaskoczona jak wiele wiśni produkuję się w całej Hiszpanii. Przez myśl mi przeszło, żeby właśnie koniecznie wiosną zwiedzić autonomię Extremadura, której wcześniej nie planowałam.
Tablice owoców sezonowych z podziałem na wiosenne miesiące. Dla tych co chcą wiedzieć czym najsmaczniej uzupełniać witaminy przy okazji wiosennej wizyty np. w Madrycie.
Słowniczek wiosennych owoców sezonowych
AGUACATE – smaczliwka wdzięczna
Żartuje i nie, bo to inna nazwa znanego nam owocu awokado, który w Europie uprawia się tylko na terenie Hiszpanii. Słyną z niego andaluzyjskie tereny prowinji Granady i Malagi.
ALBARICOQUE – morela
Ta długa dziwna nazwa po hiszpańsku ma pochodzenie z języka arabskiego. Nie dziwi to gdy przypomnimy sobie czasy arabskiej Andaluzji i dodamy jeszcze, że nadal największym producentem moreli jest Turcja. Morele zjemy z drzewa w Polsce, ale znacznie później, bo gdzieś na przełomie lipca i sierpnia.
CEREZAS – wiśnia
Najwięcej wiśni rośnie w rzadko wspominanym regionie Extremadura. Tam znajduje się cała dolina Jerte, w której wytworzono 4 odmiany wiśni Picota: Ambrunés, Pico Limón Negro, Pico Negro i Pico Colorado. Wiśnie Picota są chronione certyfikatem pochodzenia i charakteryzują się tym, że naturalnie oddzielają się od łodygi w trakcie zbiorów.
FRESA – truskawka
Polska truskawka jest pyszna, ale odmiany produkowane w okolicach Huelva docierają na półki sklepowe całego świata i nie, to nie jest sama chemia – bo takie „teorie spiskowe” krążą w Polsce. Polecam filmik na YouTube, branży jagodowej, z wyjazdu do Huelvy. A które są smaczniejsze? Ja uważam, że zawsze te co akurat są pod ręką.
LIMÓN – cytryna
Badacze nie znają dokładnego pochodzenia cytryny. Prawdopodobnie pierwsze drzewka rosły u podnóża Himalajów i przez świat arabski wraz z ich technologią nawadniającą trafiły do Europy, a dokładnie na Sycylie. Hiszpanie też nie znają pochodzenia swojej rodzimej odmiany cytryny Verna. Ludzie lubią ją na świecie ze względu na niską kwasowość, mało pestek – ok. 3 w owocu i grubą aromatyczną skórkę, która nie tylko zabezpiecza owoc podczas transportu, ale doceniana jest pod względem aromatycznym w gastronomi.
MANDARINA – mandarynka
Hiszpania jest drugim na świecie exporterem mandarynek. Największym, bo aż 60% całego rynku światowego, są Chiny. Mandarynki wspierają odchudzanie ze względu na dużą ilość wody i bardzo małą kaloryczność. Mogą je jeść diabetycy – mandarynki są słodkie, ale mają bardzo niski indeks glikemiczny.
NARANJA – pomarańcza
Sporo już było dziś o owocach cytrusowych, ale czy wiecie, że Naranjito, czyli Pomarańczka, wybrano na maskotkę Mistrzostw Świata w piłce nożnej, które w 1982 roku odbywały się w Hiszpanii?
NÍSPERO – niesplik japoński
Owoc niezbyt znany w Polsce. Ciekawostką jest jednak, że pierwszym Europejczykiem, który opisał to drzewo owocowe był polski jezuita orientalista Michał Piotr Boym. Jego dzieło Flora sinensis, fructus floresque humillime porrigens była piewszym europejski podręcznik opisujący przyrodę Azji Wschodniej.
PLÁTANO – banan
Hiszpańskie banany sprzedawane są pod wspólną nazwą Plátano de Canarias i pod tą nazwą znajdziecie je w hiszpańskich warzywniakach. Wyspy Kanaryjskie produkują ok. 60% bananów sprzedawanych na terenie Unii Europejskiej, która z początkiem lat 90 określiła prawnie, że przynajmnie 50% sprzedawanych bananów musi pochodzić z jej terenów.
Zobacz też inne wpisy z tej serii:
Frutas de Verano, czyli jakie owoce sezonowe jeść latem w Hiszpanii
*Owoce cytrusowe są popularne w całej Hiszpanii, często w przydomowych sadach, dlatego na mapie zostały uwzględnione Mandarynki i miejsca gdzie one występują, określają też większe plantacje innych owoców cytrusowych.
